piątek, 2 grudnia 2011

duszki

Hi. :) Dzisiaj dzień jak dzień, szkoła->dom. Rodzice wyjechali na jakąś imprezę, więc zostałam pilnować siostrę. Nie wiem, co tu dużo pisać...popiszę chwile na gg, pooglądam coś i zabiorę się za ogarnianie moich paznokci. Jednak znam siebie, plany pewnie się zmienią. Jeszcze trzeba coś zrobić z tym bajzlem w pokoju! ^^
Dopiero co zjadłam drugą paczkę chipsów, tzw. 'duszków'. Jak byłam mniejsza strasznie je lubiłam, teraz też są dobre.
Coraz gorsze są te moje zdjęcia, co się dzieje!?:[

Nie mogę się doczekać jutra. ;*
pa, pa!

29 komentarzy:

  1. ojeju, kochaam je ! ale teraz jestem na diecie i nie mogę jeść takich rzeczy :( ...

    OdpowiedzUsuń
  2. za małolata mogłam zjeść z 3 paczki na raz ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. oo uwielbiam je <3 też jadłam je namiętnie w dzieciństwie ;P

    pozdrawiam i zapraszam do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. chipsy z mojego dzieciństwa. lubię je do dziś ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ja wypisałam tylko te najważniejsze rzeczy. te najbardziej zauważalne.
    jeżeli chodzi o kompleksy związane z wyglądem to mam ich ciutkę więcej..

    OdpowiedzUsuń
  6. zrobiłaś mi ochotę na duszki ! ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak, nic nie zastąpi 'Duszków' ! ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. ja wlasnie koncze crunchipsy paprykowe :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniaam...

    Zapraszam.;***
    Mam nadzieje ze dodasz sie do obserwatorow:
    xdnatuuuxd.blogspot.com

    +obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  10. Smaka mi zrobiłaś ;) A tymczasem zapraszam do siebie, kolejny numer.

    OdpowiedzUsuń
  11. może matryca ci się psuje ;) duszków już dawno nie jadłam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuję ;)
    lubię te chrupki!

    OdpowiedzUsuń
  13. to Ci zazdroszczę, że sobie mozesz tak pospać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. to już przesada ! I założę się , że jak zwróciłaś jej uwagę ona wszystkiemu zaprzeczyła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. to jak zrobisz jakieś zmiany to informuj mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też kocham GD <3 <3
    + też obserwuje ;**
    PS jak byłam mała też je lubiłam i to się nie zmieniło ;PP

    OdpowiedzUsuń
  17. te duszki to smak mojego wczesnego dzieciństwa :)
    też obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. też czasem muszę zostać popilnować siostry ;/ nie lubię tego, bo straszna z niej papla i wciąż mi ględzi
    ja nigdy ich nie jadłam
    fajny blog ;d obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń