Cześć. Co tu dużo mówić, dzień nudny jak każdy dzień. Dostałam jedynie trochę dobrych ocen, wreszcie! :c) Jak w każdy poniedziałek wybieram się niedługo na spotkanie do bierzmowania słuchać kolejnych filozoficznych rozmyśleń księdza i Grzesia. haha. Nie ważne. Wczoraj miałam przemeblowanie w pokoju. Mój pokój pokażę dopiero na wiosnę, kiedy moja wykładzina, którą wstyd pokazywać zostanie zamieniona na panele. Zawsze zastanawiałam się, co to jest taki porcelanowy worek z rurką w środku, który stał u mnie na półce. Dopiero teraz dowiedziałam się, że rurka służy do picia wina, a worek to pojemnik na kredki. :) Rurkę oddałam rodzicom, a w kubku zmieniłam wstążkę z różowej na niebieską i postawiłam na biurku.
Dość ciekawie to się prezentuje. ^^
See you soon.
nie, mi chyba wychodzi 4 z fizyki.
OdpowiedzUsuńfajne to ;p
hahahah, to miałaś niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to..Fajnie wygląda i można do tego kredki tam włożyć- lubię to <3
~W miarę chęci zapraszam do siebie, będzie mi miło, jeżeli będziesz obserwować (aczkolwiek nic na siłę), hoopy-style.blogspot.com~
mikołaj :D
OdpowiedzUsuńja w końcu muszę się wziąć za naukę. -.-
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńświetny ;D
OdpowiedzUsuńfajny ;3
OdpowiedzUsuńŚliczny woreczek jak "żywy" :D
OdpowiedzUsuńFajny worek
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i liczę na rewanż :)
fajny ten worko-kubek ;d
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs ;]
OdpowiedzUsuńhttp://madlenpassion.blogspot.com/2011/12/rozdanie-na-moim-blogu.html
śliczny woreczek:)
OdpowiedzUsuńfajny. ;p
OdpowiedzUsuńbardzo ładny;)
OdpowiedzUsuń