Już myślałam, że będzie dobrze, że wszystko się ułoży, starałam się zapomnieć, ale jak widać zakłamanie i chamstwo nie znają granic. Muszę sobie dać radę z tym radę, ignorować ludzi, którzy dają popalić. Dosłownie. Nie będę Was męczyć moim narzekaniem, bo kto by chciał tego słuchać. Mam teraz trudne chwile, więc czasami muszę coś na ten temat napisać.
Pomijając smutne przeżycia, zrobiłam wczoraj babeczki 'gotowce', były całkiem dobre, ale oczywiście musiały szybko wyparować. -_- Za to dzisiaj może, jeśli znajdę siłę zrobię jeszcze jedne, takie cytrynowe. ^^
Trzymajcie się. ;)
nie można się takim czymś przejmować, szkoda nerwów na takie osoby, lepiej się skupić na tych życzliwych. Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńja w swoim życiu robiłam tylko raz babeczki i też gotowce :( pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się ;*
OdpowiedzUsuńBabeczki robiłam kilka razy , są smaczne ;*
trzymaj się ! ; ))
OdpowiedzUsuńnigdy nie robiłam takich babeczek . ; p
Staraj się o tym nie myśleć;)
OdpowiedzUsuń3maj się;D
mmm... babeczki! :)
OdpowiedzUsuńnigdy sama nie robilam babeczek, musze w koncu sprobowac :D
OdpowiedzUsuńtrzymaj się. ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie. ;)
trzymaj się kochana ;*
OdpowiedzUsuńczęsto też robię gotowce, ale muszę nauczyć się robić takie tradycyjne babeczki ;p
trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńu mnie też cięzko ..
Mm...
OdpowiedzUsuńnarobilas mi smaka.
Z jakiej firmy i gdzie kupione te gotowce?
xdnatuuuxd.blogspot.com