No i jestem! Niestety znowu nie na długo, poprawiać jeszcze będę w ten tydzień. W tym tygodniu stwierdzam, że wszystko mi się udało, ale jednak stwierdziłam, że ludzie widzą tylko te złe rzeczy (przynajmniej w mojej klasie). Na szczęście w następnym roku planuję parę osób przestać znać wraz pójściem do nowej szkoły. A właśnie! Dzisiaj jest piątek trzynastego? Mięliście pecha? Ja takiego jednego- małego. :) Na kolędę przyszedł do mnie ksiądz, z którym mam spotkania do bierzmowania. Oczywiście moi rodzice popisali się swoją głupkowatą gadaniną, ale bądź co bądź da się przeżyć. Ok, ja zmykam. Dzisiaj jest wieczór z nadrabianiem oglądania seriali.
Przypominam, że jeżeli do posta jest dodana etykieta 'photos' to w tym poście znajdują się moje zdjęcia.
Pozdrawiam, pa!^^
wspaniałe zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńjaki masz aparat ?
+ obserwuję ;))
ja dzisiaj też miałam kolędę :D
OdpowiedzUsuńmasakra. nie cierpię jak ksiądz przychodzi mi do domu :(
śliczne zdjęcie ;)
jejku, fajnie wysżło ci to zdjecie, ciekawy kalendarz!
OdpowiedzUsuńładne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńfajne zdjątko.
OdpowiedzUsuńja nie miałam pecha ;D
początek dnia był kiepski, ale reszta ok :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się,fajne zdjęcie :3
OdpowiedzUsuńInformuję, że zmieniłam nazwę bloga na
OdpowiedzUsuńanylifee.blogspot.com
a ja co raz bardziej lubię moją klasę , a w przyszłym roku nowa szkoła ; / zawsze tak miałam , że wszyscy zaczynają być nagle tacy fajni , a trzeba się rozdzielić - jak szłam do gimnazjum i teraz .
OdpowiedzUsuńdo mnie na kolędę na szczęście nie przyszedł ksiądz od bierzmowania .. : D
fajne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie. :)
OdpowiedzUsuńe tam, ja nie wierze w te wszystkie zabobony -.-
OdpowiedzUsuńja mam w poniedziałek dopiero kolęde ;D pecha nie miałam, ale byłam świadkiem pechowej sytuacji ;o
OdpowiedzUsuńTo ja chyba miałam wczoraj piątek 13 ^^
OdpowiedzUsuńE, dla mnie ten dzień nie był pechowy.
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia ;)
u mnie całkowicie bez pecha :D
OdpowiedzUsuńHaha, wizyty księdza często sa prze komiczne. : ))
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się jak zrobiłaś zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też był w piątek ksiądz! Na szczęście obyło się bez nieszczęść ;p