Cześć.
Wczoraj pokazywałam stemple, które kupiłam. Bawiłam się już w próbowanie ich użyć, co nie jest wcale taką prostą sprawą. Szczerze zawiodłam się na nich, bo myślałam, że łatwiej uda mi się dzięki im wyczarować ciekawy wzór na paznokciach. Raz źle odbiłam wzór na stempla, innym razem z stempla na paznokcia. Nieźle się namęczyłam ale w końcu udało mi się stworzyć takie tam kwiatuszki.
Zawsze coś. ^^ Może następnym razem wykombinuję coś ciekawszego.
See you soon!
sherss
Ładnie Ci wyszło, mi za pierwszym razem kompletnie się nie udało (:
OdpowiedzUsuńHmm, nie słyszałam o takich stemplach. Będę musiała sprawdzić co to za magiczny wytwór ;3
OdpowiedzUsuńładny efekt dają te stemple, chyba ich poszukam :)
OdpowiedzUsuńPodobno stempelkowanie jest strasznie trudne, chociaż się takie nie wydaje :D Ładnie Ci wyszło :D
OdpowiedzUsuńej fajne ;)
OdpowiedzUsuńhaha. zycze powodzenia z dalszą zabawą :P
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło, ale osobiście chyba pozostanę przy tylko i wyłącznie lakierach. :)
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz bardzo ładnie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńrazem z przesyłką trochę prawie 30 funtów, bo przesyłka niestety kosztowała mnie aż 9 funtów.
OdpowiedzUsuńteż musze kupić stemple !
OdpowiedzUsuńpiękne <3
Pierwsze słyszę o takich stemplach, bardzo fajne ^^
OdpowiedzUsuńmusze kupić nowe, bo moje już mają sporo lat :D
OdpowiedzUsuńfajne to wyszło (;
OdpowiedzUsuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPrzelsicznie to wyglada, wow! ;) Pozdrawiam i zapraszam domnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne paznokcie :))
OdpowiedzUsuńświetny blog obserwujemy .?
zapraszam do mnie .!
Bardzo ładne ^^
OdpowiedzUsuńPiękne ! ! ♥
OdpowiedzUsuń